W naszej cotygodniowej odsłonie książki na weekend prezentujemy dziś książkę „Mała”, a poleca ją Zdzisław Kryger:
Moje zainteresowania czytelnicze obracają się wokół literatury faktu. Na „Małą” Edwarda Careya trafiłem więc zupełnie przypadkiem. Czym zwróciła na siebie moją uwagę? Szczerze mówiąc, chyba swoją jaskrawożółtą okładką:) Nigdy wcześniej nie spotkałem się z twórczością tego autora. Naprawa tego literackiego niedopatrzenia pochłonęła zaledwie kilka kolejnych wieczorów, podczas których z niecierpliwością wracałem do przerwanej historii.
Co spowodowało, że dosłownie nie byłem w stanie oderwać się od „Małej”? Być może była to zasługa jej niezwykle przyjemnej narracji. A może po prostu w bohaterce, ciężko walczącej o swoje miejsce na ziemi, w jakiejś części odnalazłem samego siebie.
To opowieść o życiu założycielki słynnego gabinetu figur woskowych – Madame Tussaud. Szwajcarka z urodzenia, Francuzka z konieczności, Angielka z wyboru – Anne Marie Grosholtz, mała dziewczynka z wioski, która dzięki swojej ciekawości świata i niezłomności osiągnęła sukces w świecie pełnym niesprawiedliwości i śmierci. W tym świecie szubrawców i bezprawia mała Marie ujmuje za serce niewinnością i mądrością.
Mimo swego ponurego tła powieść jest prawdziwą pochwałą życia. Jej lektura bardzo podnosi na duchu. Nie przegapcie jej!
Czujecie się zachęceni?;) Zapraszamy do nas! Pamiętajcie, że pracujemy również jutro (w godz. 9:00-13:00) :)