Zastanawialiśmy się, którzy z naszych Czytelników wspólnie z Alicją mieli okazję znaleźć się w krainie czarów? A czy ktoś stał po obu stronach lustra? Widzieliście świat z drugiej strony? Jeśli nie, nic straconego. Odwiedźcie nas. Chociaż zamknięci za szybą, staramy się zaskakiwać swoich Gości ciekawymi nowościami.
Tym razem proponujemy Wam, abyście wspólnie z Ewą Narloch-Kerszka, jej oczami spojrzeli odwrotnie na świat. Ewa, przesympatyczna Artystka pochodząca i mieszkająca z Mostach, niejednokrotnie chwytała nas za serce swoimi cudownymi pracami plastycznymi. Szczególnie mocno utkwiły nam w pamięci jej anioły. Te przepiękne prace powstały techniką akwaforty.
Aby kolorowy anioł mógł rozwinąć swoje skrzydła na papierze, najpierw, niczym we wspomnianym lustrze Alicji jego świat musi zostać wykreowany w lustrzanym odbiciu. Ewa robi to w perfekcyjny sposób. Przy pomocy rylca zamienia posępne, metalowo-szare płyty w małe dzieła sztuki. Chociaż to tylko matryce, same w sobie prezentują się cudownie. Są niczym obrazy zaklęte w arkuszu blachy…
Jeśli więc chcielibyście na własne oczy zobaczyć lustrzane odbicia aniołów, to jak najbardziej możliwe. Jeszcze przez tydzień, do piątku 23 października, zapraszamy do Biblioteki.