29 grudnia zbiegły się spotkania dwóch grup regularnie odwiedzających Bibliotekę. Odbywały się jednocześnie, chociaż grupy pracowały osobno. Można było jednak odnieść wrażenie, że w obu salach intelektualna podróż odbywała się niemal na zbliżonych orbitach ‒ dyskusje były emocjonalne…
W ramach Twórczego Podróżowania sobą uczestnicy dopingowani przez Paulę Dobrowolską rozmawiali o byciu sobą. Sprawdzali, co właściwie owo Być sobą oznacza. Za przewodnik w tej psychologicznej podróży posłużyła książka Anity Moorjani Umrzeć, by stać się sobą.
W tym samym czasie w sąsiedniej sali członkowie Grupy Czytelniczej położyli na stole książkę W księżycowa jasną noc Williama Whartona. Chociaż niewielka objętościowo, historia skreślona ręką autora niesie ze sobą ogromny emocjonalny przekaz. Jak żyć i przetrwać w świecie odczłowieczającym ludzką istotę? Ile człowieka w człowieku pozostawiają okrucieństwa wojny? Pytań pojawiło się znacznie więcej…
Najwspanialsze w naszym ostatnim w tym roku spotkaniu było to, że wszyscy uczestnicy opuszczali Bibliotekę we wspaniałych humorach. To ogromna wartość dodana tych spotkań :)