Ach, cóż to był za wieczór – chciałoby się rzec. Sobotnie spotkanie w murach Biblioteki z całą pewnością na długo pozostanie we wspomnieniach Gości. W sposób zdecydowanie zamierzony dokonała tego Aleksandra Krause dzieląc się swoimi przepięknymi obrazami.

Ola, mieszkanka gminy Kosakowo, już po raz czwarty zaprezentowała swoje prace pośród książek. Blisko trzydzieści obrazów stanowiących główną część wystawy niemal w całości łączy motyw przewodni, który stał się inspiracją jej tytułu: Muzykalnie i naturalnie. Tematyka ewidentnie tchnąca muzyką, zaprezentowana w formie niekiedy metafizycznej wizji, została przeniesiona na płótna w jednolitej, pięknie skomponowanej kolorystyce.

Artystka udowodniła, że połączenie zieleni, szarości i turkusu może być równie wspaniałe jak mieszanka ciepłych barw. Znamy zamiłowanie Oli do przyrody (z wykształcenia jest biologiem). Nie przypadkiem uzupełnienie głównej części wystawy stanowią więc prace poświęcone ptakom. Chociaż wykreowane przy pomocy pędzla i olejnych farb sprawiają wrażenie, jak gdyby chciały wyfrunąć z płócien.

Jest nam bardzo miło, że swoją siódmą indywidualną wystawę Ola zdecydowała się zaprezentować właśnie u nas. Siedem to magiczna liczba i taka też była atmosfera sobotniego spotkania. Goście byli oczarowani pracami. Magiczne liczby najwyraźniej służą Artystce. Wernisaż miał bowiem miejsce 11 czerwca, a przecież jedenastka oświetla drogę innym, przypomina o jasnej stronie życia, wnosi światło i radość. Właśnie to światło i radość tchnęły w mury kosakowskiej Książnicy obrazy Oli, które będzie można podziwiać do 6 lipca br.

Fotorelacja z wernisażu: