W środę obchodzimy Dzień Misia. Z tej okazji zachęcamy – pozostając w jesiennym klimacie – do stworzenia misia z liści. :)
Potrzebny jest talerzyk, liście (świeże, ponieważ suszone będą się kruszyć), dobry klej lub taśma dwustronna, oczy przygotowane z papieru lub „kupne” i kasztan jako nosek.
Przed rozpoczęciem pracy plastycznej proponujemy ćwiczenie z listkiem: prosimy dziecko, żeby zamknęło oczy (najlepiej zasłonić je np. chustką). Ogonkiem listka dotykamy dziecko w różne miejsca ciała. Następnie prosimy, żeby powiedziało, gdzie zostało dotknięte (wersja dla młodszych dzieci) lub pokazało, gdzie zostało dotknięte (wersja dla starszych dzieci, wbrew pozorom trudniejsza – wymaga większego skupienia i precyzji). Sprawdzamy w ten sposób czucie własnego ciała. Duże rozbieżności we wskazywaniu miejsca dotknięcia mogą sugerować trudności w tym obszarze.
Inną zabawą z listkiem może być zdmuchiwanie go na wyścigi ze stołu (wyścig z rodzicem, rodzeństwem…). Ćwiczenie typowo logopedyczne.
Wróćmy do misia. :) Przyklejamy liście na talerzyk, z jednego liścia wycinamy koło na pyszczek. Nie zapominamy o uszach. Następnie doklejamy oczy i kasztanowy nosek. Z ogonka od liścia można zrobić uśmiech. I miś pachnący lasem gotowy!